Ciaossu!
Kochani czytelnicy, fani i najbardziej aktywni fani (xD), chciałabym Wam coś tu napisać..
Mianowicie.. Prawdopodobnie kończę z tą historią.. W końcu.. Ileż można też ciągnąć taką historię? A pisać o kolejnym pokoleniu Fairy Tail się mi szczerze powiedziawszy nie chce.. ^^
Ale ale.. nie załamujcie się (myślał by kto..), jako że mam jeszcze wenę, nie skończy się to opowiadanie w takim momencie. Napiszę jeszcze może dwa, trzy rozdziały góra - to takie pierwsze pocieszenie.
Drugie: założę drugiego bloga.. albo będę coś publikować na tym, to jest jeszcze do obmyślenia ;D
I wyprzedzę Wasze pytanie.. Będzie to blog również poświęcony Fairy Tail =]
Od kilku dni myślałam o obecnym blogu, żeby go zakończyć i skasować, ale nie zrobię tego, bo mam do niego sentyment i będzie mi się go miło wspominać ;D
I mam wizję kolejnych opowieści na temat Fairy Tail ^^ Ahh.. aż rączki mnie świerzbią żeby już coś napisać, ale nie, potrzymam Was w niepewności.
Tak, że podsumujmy: temu blogu mówimy 'papa' za kilka rozdziałów, a mówimy 'cześć' nowemu ;D
A jak skończą się pomysły do nowego bloga, to stworzę kolejnego. Bujna wyobraźnia mnie nie opuszcza, więc szybko o mnie nie zapomnicie ;)
W takim razie, wiecie już co chcę zrobić.. nie miejcie mi tego za złe.. zrozumcie ^^
Do usłyszenia.. czyli kolejnego rozdziału, który pojawi się możliwe, że jeszcze dziś późnym wieczorem =]
Pa kochani, trzymajcie się :*:*
W sumie to nawet dobrze, jeśli Tobie to odpowiada. Skoro brak Ci pomysłów na kontynuowanie tego bloga to nie ma co przeciągać, rzeczywiście lepiej zacząć pisać coś nowego ze świeżą dawką weny :D
OdpowiedzUsuńGdy na początku przeczytałam że chcesz zakończyć bloga to prawie się za głowe chwyciłam (gdyż jest to jeden z moich ulubionych) jednak szybko mnie uspokoiłaś :D Licze więc na ciekawe zakończenie tego bloga i z niecierpliwością oczekuje nowej odsłony ^^. W sumie mogłabyś zacząć nową historie na tym blogu jednak to już oczywiście zależy od Ciebie ;) Jednak niech Cię ręka boska broni od usunięcia tego bloga! Pisząc tyle świetnych rozdziałów wykonałaś kawał dobrej roboty, nie powinno to pójść na marne. Nawet jak zakończysz tego bloga i zaczniesz pisać gdzie indziej zostaw tego w spokoju, na pewno nie jedna osoba jeszcze tu zajrzy- być może nowi czytelnicy a i na pewno za jakiś czas starzy fani, którzy będą chcieli przypomnieć sobie co napisałaś...
Ale się rozpisałam :D Tak więc na pożegnanie wysyłam do Ciebie buziaki i czekam , czekam niecierpliwie! ;)
Miałam dokładnie tak samo jak Yasha, gdy przeczytałam że chcesz usunąć pomyślałam że czas Ci skopać ... :D w miarę gdy czytałam emocje opadały a gdy skończyłam to już byłam uśmiechnięta od ucha do ucha. Nowa historia.. brzmi interesująco, a skoro masz pomysł to trzeba go zrealizować.
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę dużo weny i czekam z niecierpliwością końcowe rozdziały. Pozdrawiam serdecznie :*
Przyzwyczaiłam się do tego opowiadania, a Ty już go chcesz zamknąć... ale popieram czytelniczkę powyżej. Przybywasz z nową historią i to rozumiem =)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i weny życzę!