czwartek, 11 lipca 2013

Zawieszam!

Yohohohohohohoho! Mam Was! xD
Pewnie wszystkim (albo i nie) przeszło przez myśl: 'nosz kurwa, następny blog zawieszony' lub coś w ten deseń..
Ale nie.. ja NIE ZAWIESZAM! Chcę tylko Was poinformować, że niestety mam teraz mniej czasu, gdyż pracuję od godziny 5.30 do 18, a więc zrozumcie, że gdy przyjeżdżam nie mam siły się nawet umyć, a co dopiero coś napisać, ale spoko spoko.. będę się starać przez weekendy coś skrobać.. a za tydzień, góra dwa, będę pracować tylko po 8 godzin, a więc równa się z tym, że będę mieć więcej czasu by napisać jakąś nową notkę.
No to chyba tyle.. aa.. i błagam.. nie chcę od nikogo czasem wpierdol, żeby nie było.. haha xD

Kolejna notka albo jutro albo w sobotę albo w niedzielę (to już na bank) ^^
Trzymajcie się Mordki moje Kochane, niepowtarzalne!
Udanych wakacji ;D
Nie spijcie się, nie zachodźcie w ciąże ani nic w tym stylu.. ;P

Ciaooo mi amore! ;*

9 komentarzy:

  1. Powodzenia w pracy! Żeby cię tak nie wymęczała kochana, bo nam padniesz z przemęczenia! Na prawdę!
    Nie przejmuj się nami, odpoczywaj tam ile możesz, by cię ta praca nam nie zniszczyła! Bo tego byśmy całkiem nie znieśli... A na rozdziała poczekamy przecież, jak kocha to poczeka xD
    Bickslow : W ogóle to co ty za pracę sobie wzięłaś, że ty tyle pracujesz i w ogóle?!
    Ciuciuś : Tak być nie może!
    No właśnie! Tru, tru!
    Trzymaj się tam cieplutko, zdrowiutko i w ogóle kochanie, żebyś nam wróciła cała i zdrowa! Nie przemęcz się! Bo umrem z zamartwienię :(
    Buzia ~ <3
    ~Smexy Reneé, Bickslow i Ciuciuś

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;* <3
      Jaka praca? Sprzedawca ^^ dopóki wraz z drugą pracownicą nie przyzwyczaimy się do środowiska, to musimy popracować tyle godzin, ale myślę, że w przyszłym tygodniu już wraz z kierowniczką dojdziemy do porozumienia i będziemy normalnie pracować po 8 godzin jak to jest w umowie ;) i wtedy do Was wracam ;*
      A nowy, 51 rozdział jest już zaczęty ^^
      I spoko spoko.. będzie git, wrócę cała i zdrowa, nic mnie nie zniszczy, bo jak to się mówi: 'co mnie nie zabije, to mnie wzmocni' xD
      Buziam :*

      Usuń
  2. Nie nie nie !!!!!!!!!!! :C *panika*
    Natsu : Opanuj się ...
    Od kiedy to ty jesteś taki opanowany ?! I nie wcinaj mi się w komentarz ! *wyciąga tasaka*
    Natsu : Od ... *patrzy na broń* Aye ! *dygota*
    No więc ... JA WAS TAK CHOLERNIE PROSZĘ ! JEŚLI MÓWICIE ZE NIE ZAWIESZACIE TO NIE PISZCIE W TYTULE : ZAWIESZAM ! Kiedy to czytam to ja zawału dostaje ! >..< !
    Natsu : Prawda, że pierwsze co pomyślała to to, że kolejny blog zawieszony :D
    Cichooo ! T.T No ale ja to rozumiem ... praca wakacje i wgl. ;C
    Natsu : Kłamczucha ...
    Urusai ! X.x
    No dobra nie rozumiem ... Ale staram się ! XD I oczywiście nie mam jakiś wontów czy coś ♥
    Tylko współczuje tyle godzin pracować ; /
    Natsu : Też byś się wzieła do roboty ... >.>
    A ty to co ?! Na misję ale to już !
    Natsu : Aye sir ! Ale się napaliłem ! *o* *wybiega z pokoju ... a właściwie wyskakuje z okna*
    Ej mieszkamy na czwartym ... !*słyszy huk* ... piętrze... O.o Ten to już chyba zdechł .. XD
    No nic :D Trzymaj się cieplutko i wracaj jak najszybciej bo wszyscy będziemy czekać z utęsknieniem <3
    Buziaki ! ♥

    ... *Widzi ducha Natsu* ... T.T
    Duch Natsu : Aye ... *mówi bez życia*

    Nawet teraz mi się wcina ! >.< !
    Jeszcze raz buziaczki ! ♥
    ~Kami, Natsu i jego Duch ^^ <333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalnie dodałam taki tytuł, by sobie wyobrazić Wasze zachowanie ^^
      Lubię podnosić ludziom ciśnienie (jak kawa) mhyhyhyhy xD tak że to tylko i wyłącznie dla Waszego zdrowia ;P
      Ale i tak mnie kochacie za to ;* no i ja Was w sumie to też.. <3
      Nie jest źle z tymi godzinami. Gorzej było pierwszego dnia, bo myślałam, że sobie kurczę nogi odetnę.. a teraz dla mnie to już nic strasznego ;)
      No i to szybko minie pracowanie tyle godzin ^^ będzie tylko 8 a reszta będzie poświęcona właśnie Wam.. tzn dla Was na pisanie kolejnych rozdziałów :*
      No i haha.. biedny Natsu.. nie wyżywaj się tak na nim ;P
      Buuuzia ;* dziękuję za miłe słowa ;3

      Usuń
  3. Wytrwałości kochana ! ;* Lepiej żeby rozdział był później niż żebyś nam padła ze zmęczenia >.< ( Broń boże ! Masz w wolnym czasie odpoczywać ! :D ) Po przeczytanym tytule pierwsze co pomyślałam to : Niee ! Animka - chan nie rób nam tego :CC Nie będę miała czego czytać :c
    Happy: Kłamiesz, pierwsze co to krzesła latały po domu !
    *TRYB ERZY ----> WŁĄCZONY
    Mówiłeś coś O__o ?!!!!!
    *trzęsie się*
    Happy : P-potwór !
    Wyjdź lub powyrywam Ci wąsy -.-
    H: Aye Sir !
    *TRYB ERZY ---> WYŁĄCZONY
    Okej, kota nie ma to mogę dalej pisać :)
    Chcę Cię też uprzedzić, że gdy dodasz rozdziały to nie będę miała możliwości skomentować i nadrobię wszystko jak wrócę, bo niestety jutro już jadę :c
    Więc ogromne gomenasai, i nadrobię wszystko jak wrócę >.<
    Obiecuje !!
    Pozdrawiam Akane-chan i Happy ! :3
    Miłych wakacji ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ZDAJESZ SOBIE SPRAWĘ JAK MNIE NASTRASZYŁAŚ!!!
    Zabiję >.<
    Ulżyło mi że nie zawieszasz bloga.:D
    I taj już wystarczająco dużo ludzi zawiesiło blogi T.T
    Rozumiem że pracujesz i serdecznie ci współczuje że przychodzisz aż taka zmęczona.
    Ale jednak życzę duuużo weny :3

    Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. No wiesz ty co ?! Żeby człowieka tak straszyć. W sumie to pomyślałam coś podobnego. :D
    Więcej tak nie strasz. ;cc Mam nadzieję, że wypoczniesz i napiszesz nam tutaj wypasiony rozdział. xD
    Pozdrawiam i życzę weny !
    ~Shina ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Hah, Shina - wyjęłaś mi to z ust dosłownie. No jak można tak innych straszyć, jak zjadę kiedyś na zawał przez ciebie, to będziesz mnie miała na sumieniu. Będę cię nawiedzać w nocy jako duch O.o :D
    Ale sytuację oczywiście rozumiem, mam nadzieję że rzeczywiście szefowa słowa dotrzyma i od przyszłego tygodnia godziny pracy Ci się ustabilizują. Bo z szefami to różnie bywa, ja tak kiedyś też miałam tydzień pracować, a robiłam tak do czasu aż się nie wkurzyłam i po miesiący 13 h pracy zamiast 8 nie wypłacił mi nawet całego wynagrodzenia -.-. A na rozdział i twój powrót będę czekać z niecierpliwością :*

    OdpowiedzUsuń
  7. widzisz, widzisz! xD to jest zemsta za to że się przez tyle opierniczałaś! :D a mówiłam, mówiłam? znajdź sobie pracę wcześniej, to nic nie ma. -.- teraz cierp!
    a co do rzekomego zawieszenia.. jak przeczytałam tytuł "Zawieszam" to pierwsze co mi przyszło na myśl to "co ją kuźwa poyebało?". ^^' Ale cóóóż~ obiecuję Ci mordo moja, że Cię przypilnuję w sobotę żebyś popisała parę rozdziałów, ot co, będzie na zapas. ;*
    ale nie martw się, jak ja pracowałam w Londynie w jednym z magazynów jako grafik, to praktycznie siedziałam od 6 (bodajże) do 19 xD i to codziennie, z własnej woli. ;D ale fajnie tam było, miałam zayebistą szefową. i szefa. ;)
    ale Ci palnę komentarza, czemu nie! *0*

    buziam, ściskam, buziam, marudzę, całuję, pozdrawiam,
    Aerix. ;*

    OdpowiedzUsuń