Yohohohohohohoho! Mam Was! xD
Pewnie wszystkim (albo i nie) przeszło przez myśl: 'nosz kurwa, następny blog zawieszony' lub coś w ten deseń..
Ale nie.. ja NIE ZAWIESZAM! Chcę tylko Was poinformować, że niestety mam teraz mniej czasu, gdyż pracuję od godziny 5.30 do 18, a więc zrozumcie, że gdy przyjeżdżam nie mam siły się nawet umyć, a co dopiero coś napisać, ale spoko spoko.. będę się starać przez weekendy coś skrobać.. a za tydzień, góra dwa, będę pracować tylko po 8 godzin, a więc równa się z tym, że będę mieć więcej czasu by napisać jakąś nową notkę.
No to chyba tyle.. aa.. i błagam.. nie chcę od nikogo czasem wpierdol, żeby nie było.. haha xD
Kolejna notka albo jutro albo w sobotę albo w niedzielę (to już na bank) ^^
Trzymajcie się Mordki moje Kochane, niepowtarzalne!
Udanych wakacji ;D
Nie spijcie się, nie zachodźcie w ciąże ani nic w tym stylu.. ;P
Ciaooo mi amore! ;*
Powodzenia w pracy! Żeby cię tak nie wymęczała kochana, bo nam padniesz z przemęczenia! Na prawdę!
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się nami, odpoczywaj tam ile możesz, by cię ta praca nam nie zniszczyła! Bo tego byśmy całkiem nie znieśli... A na rozdziała poczekamy przecież, jak kocha to poczeka xD
Bickslow : W ogóle to co ty za pracę sobie wzięłaś, że ty tyle pracujesz i w ogóle?!
Ciuciuś : Tak być nie może!
No właśnie! Tru, tru!
Trzymaj się tam cieplutko, zdrowiutko i w ogóle kochanie, żebyś nam wróciła cała i zdrowa! Nie przemęcz się! Bo umrem z zamartwienię :(
Buzia ~ <3
~Smexy Reneé, Bickslow i Ciuciuś
Dziękuję ;* <3
UsuńJaka praca? Sprzedawca ^^ dopóki wraz z drugą pracownicą nie przyzwyczaimy się do środowiska, to musimy popracować tyle godzin, ale myślę, że w przyszłym tygodniu już wraz z kierowniczką dojdziemy do porozumienia i będziemy normalnie pracować po 8 godzin jak to jest w umowie ;) i wtedy do Was wracam ;*
A nowy, 51 rozdział jest już zaczęty ^^
I spoko spoko.. będzie git, wrócę cała i zdrowa, nic mnie nie zniszczy, bo jak to się mówi: 'co mnie nie zabije, to mnie wzmocni' xD
Buziam :*
Nie nie nie !!!!!!!!!!! :C *panika*
OdpowiedzUsuńNatsu : Opanuj się ...
Od kiedy to ty jesteś taki opanowany ?! I nie wcinaj mi się w komentarz ! *wyciąga tasaka*
Natsu : Od ... *patrzy na broń* Aye ! *dygota*
No więc ... JA WAS TAK CHOLERNIE PROSZĘ ! JEŚLI MÓWICIE ZE NIE ZAWIESZACIE TO NIE PISZCIE W TYTULE : ZAWIESZAM ! Kiedy to czytam to ja zawału dostaje ! >..< !
Natsu : Prawda, że pierwsze co pomyślała to to, że kolejny blog zawieszony :D
Cichooo ! T.T No ale ja to rozumiem ... praca wakacje i wgl. ;C
Natsu : Kłamczucha ...
Urusai ! X.x
No dobra nie rozumiem ... Ale staram się ! XD I oczywiście nie mam jakiś wontów czy coś ♥
Tylko współczuje tyle godzin pracować ; /
Natsu : Też byś się wzieła do roboty ... >.>
A ty to co ?! Na misję ale to już !
Natsu : Aye sir ! Ale się napaliłem ! *o* *wybiega z pokoju ... a właściwie wyskakuje z okna*
Ej mieszkamy na czwartym ... !*słyszy huk* ... piętrze... O.o Ten to już chyba zdechł .. XD
No nic :D Trzymaj się cieplutko i wracaj jak najszybciej bo wszyscy będziemy czekać z utęsknieniem <3
Buziaki ! ♥
... *Widzi ducha Natsu* ... T.T
Duch Natsu : Aye ... *mówi bez życia*
Nawet teraz mi się wcina ! >.< !
Jeszcze raz buziaczki ! ♥
~Kami, Natsu i jego Duch ^^ <333
Specjalnie dodałam taki tytuł, by sobie wyobrazić Wasze zachowanie ^^
UsuńLubię podnosić ludziom ciśnienie (jak kawa) mhyhyhyhy xD tak że to tylko i wyłącznie dla Waszego zdrowia ;P
Ale i tak mnie kochacie za to ;* no i ja Was w sumie to też.. <3
Nie jest źle z tymi godzinami. Gorzej było pierwszego dnia, bo myślałam, że sobie kurczę nogi odetnę.. a teraz dla mnie to już nic strasznego ;)
No i to szybko minie pracowanie tyle godzin ^^ będzie tylko 8 a reszta będzie poświęcona właśnie Wam.. tzn dla Was na pisanie kolejnych rozdziałów :*
No i haha.. biedny Natsu.. nie wyżywaj się tak na nim ;P
Buuuzia ;* dziękuję za miłe słowa ;3
Wytrwałości kochana ! ;* Lepiej żeby rozdział był później niż żebyś nam padła ze zmęczenia >.< ( Broń boże ! Masz w wolnym czasie odpoczywać ! :D ) Po przeczytanym tytule pierwsze co pomyślałam to : Niee ! Animka - chan nie rób nam tego :CC Nie będę miała czego czytać :c
OdpowiedzUsuńHappy: Kłamiesz, pierwsze co to krzesła latały po domu !
*TRYB ERZY ----> WŁĄCZONY
Mówiłeś coś O__o ?!!!!!
*trzęsie się*
Happy : P-potwór !
Wyjdź lub powyrywam Ci wąsy -.-
H: Aye Sir !
*TRYB ERZY ---> WYŁĄCZONY
Okej, kota nie ma to mogę dalej pisać :)
Chcę Cię też uprzedzić, że gdy dodasz rozdziały to nie będę miała możliwości skomentować i nadrobię wszystko jak wrócę, bo niestety jutro już jadę :c
Więc ogromne gomenasai, i nadrobię wszystko jak wrócę >.<
Obiecuje !!
Pozdrawiam Akane-chan i Happy ! :3
Miłych wakacji ! ;)
ZDAJESZ SOBIE SPRAWĘ JAK MNIE NASTRASZYŁAŚ!!!
OdpowiedzUsuńZabiję >.<
Ulżyło mi że nie zawieszasz bloga.:D
I taj już wystarczająco dużo ludzi zawiesiło blogi T.T
Rozumiem że pracujesz i serdecznie ci współczuje że przychodzisz aż taka zmęczona.
Ale jednak życzę duuużo weny :3
Pozdrawiam :D
No wiesz ty co ?! Żeby człowieka tak straszyć. W sumie to pomyślałam coś podobnego. :D
OdpowiedzUsuńWięcej tak nie strasz. ;cc Mam nadzieję, że wypoczniesz i napiszesz nam tutaj wypasiony rozdział. xD
Pozdrawiam i życzę weny !
~Shina ;**
Hah, Shina - wyjęłaś mi to z ust dosłownie. No jak można tak innych straszyć, jak zjadę kiedyś na zawał przez ciebie, to będziesz mnie miała na sumieniu. Będę cię nawiedzać w nocy jako duch O.o :D
OdpowiedzUsuńAle sytuację oczywiście rozumiem, mam nadzieję że rzeczywiście szefowa słowa dotrzyma i od przyszłego tygodnia godziny pracy Ci się ustabilizują. Bo z szefami to różnie bywa, ja tak kiedyś też miałam tydzień pracować, a robiłam tak do czasu aż się nie wkurzyłam i po miesiący 13 h pracy zamiast 8 nie wypłacił mi nawet całego wynagrodzenia -.-. A na rozdział i twój powrót będę czekać z niecierpliwością :*
widzisz, widzisz! xD to jest zemsta za to że się przez tyle opierniczałaś! :D a mówiłam, mówiłam? znajdź sobie pracę wcześniej, to nic nie ma. -.- teraz cierp!
OdpowiedzUsuńa co do rzekomego zawieszenia.. jak przeczytałam tytuł "Zawieszam" to pierwsze co mi przyszło na myśl to "co ją kuźwa poyebało?". ^^' Ale cóóóż~ obiecuję Ci mordo moja, że Cię przypilnuję w sobotę żebyś popisała parę rozdziałów, ot co, będzie na zapas. ;*
ale nie martw się, jak ja pracowałam w Londynie w jednym z magazynów jako grafik, to praktycznie siedziałam od 6 (bodajże) do 19 xD i to codziennie, z własnej woli. ;D ale fajnie tam było, miałam zayebistą szefową. i szefa. ;)
ale Ci palnę komentarza, czemu nie! *0*
buziam, ściskam, buziam, marudzę, całuję, pozdrawiam,
Aerix. ;*